***********************************************************************
Nad
Wyspami Japońskimi- w Kraju Wschodzącego Słońca albo jak kto wolał w Kraju
Kwitnącej Wiśni po mijającej właśnie nocy (jednej z najdłuższych w roku) na
horyzoncie zamajaczyła dziwna poświata. Była to pora wchodzącego słońca. Ostatni
dzień wakacji. Zakochani i przyjaciele przyszli na wzgórza obejrzeć ostatni
wschód słońca obwieszczający im, że za rok o tej porze nie będą już
licealistami. Dziwna poświata wznosiła się coraz wyżej i przybliżała się coraz
bliżej. A za nią jak za dotknięciem czarodziejskiej różdżki albo jakby ktoś
pociągał za sznurki podążało słońce.
Powietrze
robiło się coraz gęstsze, ciężkie. Nie możliwe do ogarnięcia. Stado ptaków
poderwało się z sąsiedniego drzewa. Uciekały w popłochu w stronę morza. Lądowe
ptaki? Trawa więdła pod ich stopami. Coś
było nie tak. Młoda dziewczyna przyglądała się dziwnej poświacie przeczuwając,
że to właśnie z jej powodu działy się te wszystkie dziwne rzeczy. Była najmłodszą osobą która się tutaj
znajdowała. Uczennica podstawówki. Bodajże czwartej. Czarne długie włosy szarpane przez wiatr
przytrzymywała małymi rączkami. Czerwone czy mrużyła przed zbliżającym się
światłem.
Cisze
przerwał rozdzierający skórę i mrożący krew w żyłach krzyk kiedy owa
dziewczynka została powalona na ziemię wielkim, szarym parującym na zielono
kamieniem. Z nieba jak przy silnej ulewie, albo niebezpiecznym gradobiciu
posypały się miliardy miliardów takich kamieni trafiając we wszystko co
popadło.
Tak
właśnie umarła „ziemia”.
*********************************************************************
to tyle jak na razie (doszłam do wniosku, że prolog powinien być krótki). Kolejny rozdział powinien pojawić się dopiero jakoś w czerwcu. Będzie nisił tytuł: 1.
„Pomyłka czasami wiele kosztuje” 1
mam nadzieję, że wam sie spodobało:)
gizi
Ciekawie się zapowiada:) już nie mogę się doczekać pierwszego rozdziału. Aż jestem ciekawa tego co wymyśliłaś tym razem:)
OdpowiedzUsuńOjej Przepraszam za moją gafę ^^ Myślałam że poinformuję Cię kiedy dasz u siebie nowy rozdział ^^ Następnym razem poinformuję Cię szybciej ^^ A prolog wyszedł Ci boski, też jestem ciekawa co tu będzie się działo ^^
OdpowiedzUsuńPs. Przepraszam, ale błędy językowe będą się u mnie pojawiać bardzo często xD
Nialla-chan
Trochę groteskowo się zaczyna, ale już wyczuwam tutaj potencjał na coś dobrego:)
OdpowiedzUsuńApokalipsa to fajny klimat i nie mogę się doczekać jego rozwinięcia.
OdpowiedzUsuńLecę więc czytać dalej :3