:)

:)
Na zgliszczach świata powstaje nowy a w centrum tego świata rodzi się miłość

niedziela, 25 września 2016

Ogłoszenia Szalonej Yaoistki:)

Wpadam tutaj tylko na chwilę. Ogłoszenie mam takiej oto treści:)
Wszyscy, którzy są zainteresowani czymś nowym co wychodzi spod moich palców zapraszani są do zawitania na stronie:
https://swiatyaoi-oczami-gizi.blogspot.com

Mam nadzieję, że ktoś jeszcze będzie chciał się męczyć z moimi wypocinami:)
Pozdrawiam i wytrwałym dziękuje za ich obecność:*
gizi03031

6 komentarzy:

  1. Witam,
    och cieszę się droga autorko z tego, że już pojawił się nowy blog... od razu mówię, jak na razie mam taki zapieprz, że chyba w okolicach grudnia uda mi się coś przeczytać...
    ale jestem i b będę, więc się nie martw.... a czy napiszesz coś oczami Sayo?
    Dużo weny życzę Tobie...
    Pozdrawiam serdecznie Basia

    OdpowiedzUsuń
  2. Witam,
    kochana to jeszcze raz ja ;] tak zajrzałam tam, no i nie mogłam kawałek rozdziału przeczytałam... bosko, więc pisz dalej.... ale mam prośbę dało by się odblokować opcję „anonimowego” komentarza tam....
    Dużo weny życzę Tobie...
    Pozdrawiam serdecznie Basia

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. hej:)
      ciesze się, że zainteresowało cię to co tam tworze:).
      mam nadzieję, że ci się spodoba.
      Co do Suyo to nie wiem jak to będzie bo póki co tworze prace na tamtego bloga (jedna o dziwo bardzo mnie wciagnela).
      już poprawiłam możliwość dodawania komentarzy (dziękuje, że zwróciłaś mina to uwagę).
      Pozdrawiam:)

      Usuń
  3. Hejeczka,
    autorko przeczytałam to opowiadanie o jest mi mało... jakiś tekścik by się przydał taki dodatkowy...
    Dużo weny życzę...
    Pozdrawiam serdecznie Aga

    OdpowiedzUsuń
  4. Hejeczka,
    opowiadanie jest super, mam nadzieję, że kiedyś to pojawi się jakiś dodatek... wszyscy Nao tak źle traktują, a kim okazał się przywódca... tu to jest wszystko w porządku, tak?
    Dużo weny życzę...
    Pozdrawiam serdecznie Zośka

    OdpowiedzUsuń
  5. Hejeczka,
    opowiadanie jest świetne, bardzo bardzo mi się podoba... szkoda, że już nie piszesz...ale może jednak kiedyś powrócisz tutaj... może jakieś shocik chociaż...
    Dużo weny życzę...
    Pozdrawiam serdecznie Monika

    OdpowiedzUsuń